sobota, 14 maja 2011

Psiankowate (sezon na paprykę)

Po olbrzymich zakupach kilka dni temu i ciężkim tygodniu w pracy należy się coś wyjątkowego. Co powiecie na faszerowaną paprykę z młodymi ziemniaczkami i sałatką?
Paprykę pozbywamy środka. Nie wyrzucamy ogonka, posłuży nam on za zamknięcie papryki. Do środka wkładamy oczywiście mielone. Ja faszerowałem mieszanką kilku rzeczy, mianowicie przyrządziłem farsz z ostatnich obiadów. Mielone wieprzowo-wołowe wymieszałem z ziemniakami z poprzedniego obiadu, do tego dodałem pół szklanki gotowanego ryżu, pół łyżki ostrej papryki, majeranek, jajko, cebule drobno posiekaną, pomidora pokrojonego w kostkę, sól i pieprz do smaku, jednego goździka zmielonego. Tak przygotowanym farszem wypełniam paprykę. Na wierzch każdej papryki kładę kawałek masła, zamykam paprykę ogonkiem i wkładam do piekarnika na 50 min, 160 stopni. Co jakiś czas polewam łyżką oleju. Paprykę możemy podawać z młodymi ziemniakami i sałatką z kapusty pekińskiej, modrej i cebuli czerwonej z oliwą z oliwek. Podczas pieczenia kuchnia wypełnia się niesamowitym zapachem. Papryki są bardzo aromatyczne. Jeszcze jakieś pytania? Przepyszne!
Świeżo podaną paprykę możemy polać łyżką kwaśnej śmietany ;-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz